Czy macie już wiatr we włosach i czujecie tę radość, płynącą ze świadomości, że nic nie trzeba, a można wszystko?!Niewątpliwie, wszyscy od dzieci, nauczycieli po rodziców, cieszą się wakacjami. Dorośli odsapną zmieniając nieco schemat codziennego wstawania, budzenia, przygotowywania śniadaniówek i odwożenia do szkoły czy przedszkola.
Dzieci cieszą się wolnością:) Choć niektórzy kończąc, na przykład, przedszkole staną za dwa miesiące przed nowym wyzwaniem, ale to dopiero za jakiś czas, a tymczasem można wyruszyć w świat z książką pod pachą.
Zwłaszcza taką szczególną, której jest się bohaterem. Można ją czytać na plaży, w ogrodzie, w samochodzie i pociągu.

W końcówce roku szkolnego spędzałyśmy czas na tworzeniu takich właśnie opowieści. To wyjątkowe zadanie, ponieważ – mimo odległości- trzeba poznać grupę dzieci, umiejętnie je sportretować w opowieści, oddać ich charakter, dodać ulubione powiedzonka czy zabawki, opisać charakterystyczne zachowanie. I tak powstają opowieści dla całych grup przedszkolnych lub wczesnoszkolnych, w których wszystkie dzieci są bohaterami.

Tworzymy je, bo lubimy wyzwania oraz takie epickie relacje z wręczenia:
Bardzo bardzo dziękujemy za przepiękną pamiątkę. Książki wyszły piękne!
Dobrze, że z wręczeniem poczekaliśmy na koniec pikniku, bo gdy dzieci dostały książki to aż piszczały. Słychać tylko było
– O raju, jestem w książce!
– Patrz Gucio, ty jesteś w książce! O i Zosia jest w książce!
Nie mogły się nadziwić, jak to możliwe, że są bohaterami książki.
Zresztą Pani także była w ogromnym szoku.


Wszystkim życzymy dobrych wakacji i dobrych książek w zasięgu ręki, również w wersji personalizowanej. Na przykład na urodziny.